Świat przedstawiony

FABUŁA I ŚWIAT PRZEDSTAWIONY

Mamy rok 1975, edukację na piątym roku w Hogwarcie rozpoczynają Huncwoci. Jest to czas lęku, tajemniczych zniknięć i wiecznego strachu przed największym czarnoksiężnikiem wszech czasów - Lordem Voldemortem, który porywa i morduje niewinnych czarodziejów, nie ujawniając się. Voldemort pracuje nad zdobyciem poparcia wśród olbrzymów, gdyż pragnieniem czarnoksiężnika jest utworzenie armii składającej się z owych magicznych stworzeń i zaatakowania Anglii. Nie stroni również od torturowania mugoli i czarodziejów brudnej krwi (potocznie znanych jako szlamy) dla zabawy i przyjemności. Zmusza najwybitniejszych magów do przejścia na swoją stronę - gdy spotyka się z odmową, zabija. Skupia wokół siebie wierne grono śmierciożerców, razem z nim starające się zapanować nad światem. Zwolenników własnych poglądów znajduje też w Hogwarcie, gdzie m.in. grupa starszych Ślizgonów organizuje tajemnicze spotkania mające na celu wzmocnienie władzy Toma Riddle'a. Na stanowisku ministra magii utrzymuje się sędziwa czarownica Milicenta Bagnold, której brakuje werwy i wigoru do walki ze śmierciożercami. Ową posadę nieustannie proponuje się Albusowi Dumbledore'owi, ten jednak zdecydowanie odmawia. W Ministerstwie Magii zostaje powołany specjalny oddział aurorów - jest to stresująca i niebezpieczna praca, wymagająca niebywałego poświęcenia. Wśród nich wiedzie prym Barty Crouch, który nie stroni od odpowiadania agresją na agresję, atakiem na atak. Dzięki skutecznej obronie obalenie Ministerstwa Magii jest dla Voldemorta wręcz niemożliwą do spełnienia ambicją. Dyrektor Hogwartu dba i troszczy się o swoich uczniów, wprowadzając wiele dodatkowych zabezpieczeń. Tworzy również organizację - Zakon Feniksa, którego członkowie walczą z czarną magią i decydują się na ryzykowne wyprawy. Zanika kultura i moda, ludzie boją się wychodzić do pracy w obawie przed zastaniem domu w gruzach. Wśród czarodziejów rozpowszechnia się podejrzliwość i strach przed przyszłością. Azkaban nadal oczekuje na śmierciożerców z trudem dających się wytropić.
Dramatyczny kryzys komentuje również Prorok Codzienny, nie szczędząc uwag na temat decyzji i niekonwencjonalnych czynów do których posuwa się Albus Dumbledore. Dyrektor szkoły apeluje jednak, by na czas wiecznego przygnębienia zjednoczyć siły i obrać stronę dobra.